Pod koniec 2023 r. Koleje Niemieckie (Deutsche Bahn) zakończyły eksploatację wagonów restauracyjnych, włączanych do składów pociągów Inter i EuroCity. Wygląda na to, że wkrótce ten sam los spotka wagony restauracyjne Austriackich Kolei Federalnych ÖBB. W aktualnym rozkładzie jazdy 2024/2025 znajdziemy już tylko dwa pociągi z austriackimi wagonami restauracyjnymi ÖBB. Jeden z tych pociągów jeździ do Polski, lecz austriacki wagon restauracyjny nie przekracza granicy naszego kraju.
Zanim nastała era pociągów zespolonych typu
push-pull marki RailJet, tradycyjne wagony restauracyjne były w Austrii czymś powszechnym. Włączane były do wielu pociągów krajowej sieci InterCity i EuroCity, a w latach 90. ubiegłego wieku obsługiwały również pociągi SuperCity (kategoria zastąpiona później przez EuroCity).
Dwie międzynarodowe trasyPocząwszy od grudnia 2008 r. klasyczne składy wagonowe na austriackiej sieci kolejowej zaczęły stopniowo zastępować pociągi dużych prędkości Railjet, wobec czego wagony restauracyjne znajdowały coraz mniej zatrudnienia. W aktualnym rozkładzie jazdy ostatnie takie wagony kursują w dwóch międzynarodowych pociągach.
Pierwszy z nich to EuroCity Transalpin, łączący Graz i Zürich. Pociąg EC 164 wyrusza ze stolicy Styrii codziennie o 9:45, kursuje malowniczą alpejską trasą przez Bischofshofen i Innsbruck, by dotrzeć do największego miasta Szwajcarii wczesnym wieczorem o godz. 19:20. W drogę powrotną EC 163 wyjeżdża z Zürichu o 8:40 i kończy bieg w Grazu o 18:14.
EuroCity Transalpin w tej relacji kursuje od 2013 roku. Dawniej pociąg o tej nazwie łączył Wiedeń z Zürichem, do 1987 był częścią sieci TEE (Trans Europ Express), później jako EuroCity, ostatecznie zastąpiony w 2013 roku przez RailJet.
Bez wjazdu do Polski
Drugim pociągiem oferującym na swoim pokładzie usługi gastronomiczne w austriackim wagonie restauracyjnym jest uruchomiony w grudniu 2019 r.
EuroCity Porta Moravica relacji Graz – Przemyśl. Podróż tym pociągiem w całej relacji trwa blisko 12 godzin, ale wagon restauracyjny dostępny jest tylko na połowie trasy.
Pociąg EC 106 z dworca głównego w Grazu wyrusza już o 5:26. Następnie zabiera pasażerów z Wiednia (odjazd o 8:10) i jedzie przez Czechy, zatrzymując się na wielu stacjach, między innymi w Brzecławiu, Przerowie i Ostrawie. Ostatnią stacją w Czechach jest Bohumin, gdzie skład zgodnie z rozkładem jazdy dojeżdża o godz. 11:12. Tu wyznaczony jest dłuższy postój, podczas którego ze składu wyłączany jest austriacki wagon restauracyjny. Następnie pociąg kursuje przeze Kraków (przyj. 14:09) i kończy bieg w Przemyślu o 16:56. Kurs powrotny EC 107 ze stacji Przemyśl Główny zaplanowany jest na godz. 11:19. Pasażerowie w Krakowie Głównym wsiadają o 13:49, by już po 3 godzinach móc korzystać z austriackiego wagonu restauracyjnego. Ten dołączany jest ponownie w Bohuminie z planowym odjazdem o 16:42. W stolicy Austrii EC 107 melduje się o 19:49, a niecałe 3 godziny później o 22:33 kończy bieg w stolicy Styrii.
Jak wygląda wagon i co można w nim zjeść?
Austriacki wagon restauracyjny WRmz jest klimatyzowany, przystosowany do prędkości 200 km/h (taką prędkość na fragmentach trasy osiąga tylko EC Transalpin), a jego wnętrze zachęca do dłuższego spędzenia tam czasu w podróży. Pasażerowie mają do dyspozycji dwu- i czteroosobowe stoliki nakryte białymi obrusami. Przy stolikach są bardzo wygodne skórzane fotele, a w oknach firanki. Jak na porządną restaurację przystało, goście mają zapewnioną obsługę kelnerską.
W dość rozbudowanym jadłospisie nie zabrakło akcentów kuchni austriackiej. Dzień można zacząć od Wiener Frühstück. To proste śniadanie (kajzerka z masłem i miodem, dżemem lub nutellą) z ciepłym napojem do wyboru w cenie 6,60 €.
Inną ciekawą pozycją śniadaniową jest Eierspeisbrot. Jest to jajecznica podana na dwóch kromkach ciemnego pieczywa. Takie nietypowe śniadanie z ciepłym napojem kosztuje 9,60 €.
W porze obiadowej można zamówić jedną z trzech proponowanych zup w cenie 6,10 – 8,20 € i danie główne. Do wyboru jest 7 pozycji, ceny zaczynają się od 11,40 €. Najdroższa jest austriacka klasyka, czyli Wiener Schnitzel wyceniony na 14,50 €.
Na deser Austriacy proponują Milchramhstrudel, czyli specjalność wiedeńskiej kuchni cukierniczej. Ten wyjątkowy strudel kosztuje 8,40 €.
Na mniejszy głód idealne są rozmaite kanapki, które kosztują od 4,40 do 8,20 €. Zimne napoje u Austriaków kosztują 3,50 – 4,50 €, a herbaty lub kawy z ekspresu można napić się już za 2,90 €.
Do wyboru jest cała gama alkoholi od piwa do mocnych napitków. Półlitrowe piwo kosztuje 4,80 €, butelka czerwonego wina podawana do stolika to koszt 22,40 €, a za kieliszek Jägermeistera, czyli popularnego ziołowo-korzennego likieru, trzeba zapłacić 6 €.
W austriackim wagonie restauracyjnym można płacić gotówką w kilku walutach (euro, frank szwajcarski, korony czeskie). Akceptowane są też karty płatnicze.